Umiesz założyć nogi za głowę? Albo zrobić szpagat stojąc na rękach? No my niestety nie potrafimy, ale nasza bohaterka, Bianca- nauczycielka jogi robi to całkiem nieźle. I obiecała nam, że nas nauczy 🙂
Bianca jest Brazylijką. Kiedyś mieszkała w Rio de Janeiro, potem w Urugwaju, USA, Indiach, a obecnie w Polsce. Zastanawiacie się co ją tutaj sprowadziło? My też chwilę nad tym myśleliśmy.
Otóż Kochani… cóż innego mogłoby to być jeżeli nie miłość? Mamy w Tychach znajomego (a tak naprawdę to znajomego znajomych 🙂 ), który bardzo dużo podróżuje, zwiedził już kawałek świata i ostatnio właśnie był w Indiach.
Zawsze słuchaliśmy, gdzie teraz jest Mateusz, co napisał na pocztówce albo co wrzucił na facebooka. Gdy usłyszeliśmy, że poznał w Indiach dziewczynę, która jest z Brazylii, a teraz mieszka z nim w Polsce i jeszcze zobaczyliśmy jej filmiki, gdzie pokazuje jak ćwiczy jogę kopary nam opadły. Postanowiliśmy, że musimy ją poznać!
Bianca jest prześliczną i drobną, niewysoką kobietką, która od razu na przywitanie mocno się z nami przytula. Nasze spotkanie nie ma żadnego wstępu, w zasadzie od pierwszych minut rozmowy Bianca zaczyna wchodzić w pozycje jogi (asany), ledwo nadążamy z robieniem zdjęć. Po krótkiej sesji zdjęciowej w trakcie której słychać tylko nasze: „O my God! It is amazing! Oh shit, I can’t believe you are really doing this!” etc. zaczynamy powoli rozmawiać.
Jest dość nieśmiała, rumieni się gdy słyszy nasze komplementy. Bije od niej spokój i wzbudza zaufanie. I ma najpiękniejszy uśmiech na świecie oraz ciało o którym marzy każda kobieta. Delikatnie umięśnione ramiona, szczupły brzuch i piękne nogi. Widać, że ciężko na to pracuje, chociaż kiedy zaczynamy słuchać z jakim zapałem opowiada o jodze, wątpimy, czy odczuwa to jako pracę. Ma 29 lat, jest skorpionem (tak samo jak Antonina – teraz już wiemy dlaczego to była miłość od pierwszego wejrzenia) a jogę praktykuje regularnie od 2012 roku. Nasze pierwsze pytanie odnosi się do początków jej przygody z tą formą aktywności. Słyszymy, że wszystko zaczęło się od bolącego kręgosłupa i poszukiwania sposobu na jego uśmierzenie. Zaczęła uczęszczać na kurs jeszcze w liceum, gdy mieszkała w Brazylii i odkryła, że nie dość, że ból odpuszcza to dodatkowo joga doskonale wpływa na odstresowanie się.
W USA zaczęła już uczęszczać na kursy nauczycielskie aż zdecydowała się wyjechać do Indii aby dalej się doskonalić. Niesamowite jest to, że podobno na początku jej ciało nie miało nic wspólnego z ciałem, które widzimy dzisiaj. Podejrzewamy jednak, że jej przeszłość związana z tańcem pomogła jej ciału przypomnieć sobie, że potrafi dać z siebie całkiem sporo. Dzisiaj patrząc na to co potrafi zrobić ze swoim ciałem, jak bardzo jest rozciągnięta aż ciężko uwierzyć w to, że potrzebowała na to zaledwie 4 lat.
Czas w Indiach poświęciła głownie na praktykę jogi pod okiem najdoskonalszych nauczycieli – tam też poznała Mateusza w którym zakochała się ze wzajemnością. Podjęli decyzję, że z Indii wracają już razem. Do Polski. Tutaj nie robi nic innego jak uczy jogi. Swoje zajęcia prowadzi w Katowicach, w starym budynku Biblioteki Śląskiej, a indywidualne zajęcia w mieszkaniach i domach swoich klientek.
Bianca od miesiąca uczy się polskiego, nie ukrywa, że język nie jest łatwy i nie umie zrozumieć dlaczego nasza gramatyka jest taka skomplikowana 🙂 My jesteśmy pod wrażeniem, że w ogóle zaczęła. W końcu polski to jeden z najtrudniejszych języków świata! Lubi Polskę, mówi, że dobrze jej się tu żyje, że lubi nasz lifestyle i nasze podejście do ludzi. Fajnie to słyszeć, że dobrze odnajduje się w tak innym kraju niż jej ojczysty. Teraz najbardziej chciałaby polecieć do Brazylii odwiedzić rodzinę – nie widziała ich od 2 lat. Umiemy sobie wyobrazić, że musi już bardzo tęsknić.
Co lubi robić w wolnym czasie? Praktykować jogę, czytać książki o niej i oglądać filmy na youtube o… jodze! 🙂 Co za pozytywnie zakręcona laska! Potem śmiejąc się opowiada o tym, że tak najbardziej to kocha spędzać czas ze swoim chłopakiem – najlepiej na świeżym powietrzu, w lesie albo parku. Ostatnio byli na grzybobraniu i bardzo jej się to podobało 🙂 Pytamy się jej, czy zmieniłaby cokolwiek w swoim życiu, odpowiada, że docenia wszystko czego doświadczyła, bo właśnie te historie sprawiają, że jest tym kim jest.
Nie chcemy się rozstawać, już planujemy kiedy zobaczymy się na wspólnej praktyce, lub na kawie – gdy już rzeczywiście się pożegnaliśmy wciąż piszemy do siebie na facebooku. Bianca żałuje, że nie ma w Polsce dużej liczby znajomych – ale spokojnie, właśnie zdobyła dwójkę nowych 🙂
Jesteśmy pod wrażeniem jej odwagi do zmiany swojego życia, do tego aby po prostu rozkładać skrzydła i lecieć, gdzie podpowiada jej serce i głowa. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy ją poznać i nauczyć się od niej tego, że warto ryzykować i spełniać swoje marzenia!
Bianke możecie znaleźć na facebooku: Bianca na facebooku
Wszystkich z okolic Ślaska gorąco zachęcamy do uczęszczania na jej zajęcia. Po spotkaniu z tą wyjątkową kobietą nie będziecie tacy sami jak wcześniej 🙂
PS.
Chłopaka Bianki – Mateusza również możecie znaleźć na youtube i innych portalach – jest frontmanem zespołu SROGO. Szczególnie zainteresowani powinni być fani cięższych brzmień 🙂